#1
Mam na imię Laura, mam 16 lat, mieszkam aktualnie w Warszawie. Mam siostrę - Julię. Mam z nią bardzo dobre relacje, niestety Julia nie mieszka ze mną, a za granicą - gdzie pracuje. Mój tata 2 lata temu zginął w tragicznym wypadku samochodowym, mieszkam więc z mamą - Beatą, z którą mam bardzo dobry kontakt, co prawda zdarzają się nam kłótnie czy sprzeczki, ale to drobnostki, które pojawiają się w każdej rodzinie. Mam również wspaniałych przyjaciół - Kingę, Magdę i Bartka. Jestem ciężko chora na raka... Tylko moi najbliżsi wiedzą o chorobie.To już dzisiaj, pierwszy dzień szkoły, koniec wakacji! Rano zadzwonił budzik, a ja całkiem zdezorientowana wstałam o godzinie 09:00, zapomniałam, że to już koniec wakacji, oczywiście na apel byłam już spóźniona, dlatego poprosiłam Mamę, żeby mnie podwiozła, abym zdążyła przynajmniej na zebranie w klasach. Byłam bardzo wystraszona, ale równocześnie też wściekła, bo to mój pierwszy dzień w nowej szkole, a już nawaliłam! Gdy weszłam do klasy wszyscy patrzyli na mnie jak na wariatkę, to był mega wstyd... Na szczęście, moja wychowawczyni - Pani Basia, była wobec uczniów wyrozumiała, dlatego zamiast zwrócić mi uwagę, zaśmiała się i powiedziała:
-Ty jesteś Laura o ile się nie mylę, tak?
Odpowiedziałam jej:
- Tak, mam na imię Laura, bardzo przepraszam za spóźnienie. Po czym Nauczycielka dodała ze śmiechem:
- Dobrze Lauro, zajmij proszę miejsce.
Wtedy stanęłam na środku klasy i z sekundy na sekundę, momentalnie stałam się blada jak ściana, nie wiedziałam gdzie usiąść, wolne miejsce było jedynie koło Klaudii - znajomej z poprzedniej szkoły, której nienawidziłam i obok bardzo przystojnego nieznajomego, wybrałam jednak Klaudię, ponieważ jestem nieśmiała i obawiam się nowych znajomości... Klaudia od początku, gdy obok niej usiadłam była dla mnie wredna i dożerała mi, jednak ja nie daje nikomu na mnie najeżdżać, dla niej wyjątku też robić nie miałam zamiaru. Po zapoznaniu się ze wszystkimi kolegami i koleżankami z klasy, mogliśmy się rozejść - i powiem szczerze, że o niczym więcej w tamtej chwili nie marzyłam, byle by tylko być z dala od tej wrednej idiotki.Gdy byłam już w domu, leżąc na łóżku z laptopem na poduszce przypominałam sobie imiona i nazwiska ludzi, których dzisiaj poznałam. Co prawda połowa z nich już zaprosiła mnie na Facebooku, ale brakowało mi kilka osób... W głowie miałam tylko jedno imię - Kacper, był to przystojniak z którym miałam okazję usiąść w ławce, ale nie miałam na to odwagi (czego bardzo żałowałam).Po przypomnieniu jego nazwiska w mgnieniu oka zaproszenie do grona moich znajomych zostało już wysłane, a już po kilku minutach zostaliśmy znajomymi - bardzo się tym ucieszyłam, niby tylko zaakceptował moje zaproszenie, a dla mnie to było i tak bardzo dużo.
Swietne :) czekam na kolejna część
OdpowiedzUsuńTo miłe! :*
UsuńGenialny początek czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńzaobserwowane! a piosenka w tle genialna <3
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńBardzo fajnie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńhttp://via-martyna.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDziękuję :)
Usuńświetne opowiadanie :) obserwuję, i liczę na rewanż ! :*
OdpowiedzUsuńświetne opowiadanie :) Czekam na kolejną część :)
OdpowiedzUsuńCiekawie sie zapowiada :) robisz czasem zbyt dlugie zdania, ale podoba mi sie i radzisz sobie swietnie jak na swoj wiek :) obserwuje :)
OdpowiedzUsuńDziekuję za opinię i następnym razem bardziej skupię się na tej uwadze :)
UsuńŚwietnie piszesz!! oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć u mnie w linki z ubraniami? Bardzo to ważne dla mnie :) http://nataliexbrunette.blogspot.com/2015/03/lucky-ones.html
Na pewno zajrzę! Dziękuję :)
UsuńSuper piszesz! Interesujace opowiadanie :) Bardzo dziekuje za oberwacje i juz sie odwdzieczam! c:
OdpowiedzUsuńhttp://juliaa-kathe.blogspot.co.uk/
Dziękuję! :)
Usuńczekam na kolejną część :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
{la decadence}
Bardzo mi miło :*
Usuńuwielbiam tą piosenkę w tle! ;)
OdpowiedzUsuńświetny początek historii!
Dziękuję! :)
UsuńKocham tą piosenkę! Świetnie się zaczyna na pewno będę czytać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga http://carolynblogg.blogspot.com/
trafiłam tu przypadkiem i takie "WOW" czytam dalej :D
OdpowiedzUsuńhttps://niedziekiwoleksiazki.blogspot.com/